Po lutym mrocznym jak kopalniana studnia nastał wreszcie marzec, a z nim kilka dni pięknej pogody, która pozwoliła nam przypomnieć sobie, jak wyglądają takie ciała niebieskie jak Słońce, Księżyc, czy gwiazdy. Czyste niebo pozwoliło także działać wreszcie naszym stacjom. 6 marca, 13 sekund przed północą czasu UT, piękny bolid przeciął niebo nad południową Polską, o czym pierwszy doniósł Paweł Zaręba, PFN 42 Błonie. Wraz z upływającymi godzinami okazało się, że całkiem sporo kamer PFN miało szansę rozruszać swoje matryce po przygnębiającym, lutowym zaciemnieniu. Bolid widoczny był także z Czech. Według wstępnych obliczeń bolid zawitał do nas z okolic Jowisza, zgasł na wysokości 68 km.
23:59:46 UT PFN 42 Błonie, Paweł ZarębaPOWIĘKSZ
PFN42, pojedyncza klatka ze śladem POWIĘKSZ
23:59:48 UT PFN 41 Twardogóra, Henryk Krygiel POWIĘKSZ
23:59:47 UT PFN 40 Otwock, Zbyszek Tymiński POWIĘKSZ
23:59:49 UT PFN 06 Kraków, Maciek KwintaPOWIĘKSZ
Animacja z PFN06
23:59:47 UT PFN 37 Nowe Miasto Lubawskie, Janusz Laskowski POWIĘKSZ
23:59:48 UT PFN Grabniak, Tomek Łojek POWIĘKSZ
23:59:47 UT PFN 32 Chełm, Maciek Maciejewski POWIĘKSZ
Animacja z PFN32, 3x zwolniona, 2x powiększona.
Jiří Srba, Valažské Meziříčí, Czechy POWIĘKSZ