Cyrqlarz no. 205
CYRQLARZ No. 205 - 20.01.2012
Po dłuższej przerwie spowodowanej zmianą na stanowisku redaktora naczelnego oddaję do Waszych rąk nowy numer Cyrqularza. Nasz dwumiesięcznik zyskał nową szatę graficzną, złożony został przy użyciu darmowego oprogramowania SCRIBUS. Niniejszy biuletyn zredagowałem samodzielnie niemniej gorąco zachęcam wszystkich do zamieszczania swoich artykułów w kolejnych numerach. Mile widziane będą wszelkie artykuły dotyczące drobnych ciał Układu Słonecznego – meteorów, meteorytów, komet czy też planetoid. Numer ten stoi pod znakiem dwóch wydarzeń jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach. W październiku ubiegłego roku obserwować mogliśmy długo oczekiwane maksimum Drakonidów. PKiM zorganizowała wyprawę obserwacyjną do Włoch, relację z tej wyprawy zamieszczamy na stronie 4. W świecie komet niezwykłym wydarzeniem było pojawienie się jasnej komety z grupy Kreutza która nieomal otarła się powierzchnie Słońca i wbrew oczekiwaniom spotkanie to przetrwała. Zamieszczam też tradycyjnie informacje i pomoce przeznaczone dla obserwatorów wizualnych.
Kwadrantydy 2012 - " zimowe Perseidy"
Kwadrantydy zwane przez doświadczonych obserwatorów „zimowymi Perseidami” możemy obserwować od 28 grudnia do 12 stycznia. Porównywanie tego roju do słynnych Perseidów nie jest wcale na wyrost, ponieważ Kwadrantydy swą aktywnością- liczbą meteorów bardzo często przewyższają ten letni rój.
Jednak dopiero podczas nocy maksimum - 3/4 stycznia możemy zaobserwować znaczne ilości meteorów z tego roju, w tym roku spodziewamy się go 4 stycznia o 8:20 czasu polskiego. Standardowa aktywność podczas nocy maksimum kształtuje się na poziomie (ZHR)- 130. Zatem na obserwacje najlepiej wyjść w drugiej połowie nocki (03/04 stycznia)
Geminidy 2011
Geminid - Spaceweather.com |
Od 7 grudnia możemy już na niebie obserwować pierwsze meteory z roju Geminidów. Tegoroczne szerokie maksimum zapowiadane jest na 14 grudnia pomiędzy 01.00–22.00 UT. Kluczowymi zatem nocami, podczas których będzie najwięcej zjawisk to 13/14 i 14/15 grudnia. Zobaczyć będziemy mogli w zależności od warunków ok. 40 meteorów na godzinę.
Niestety w tegorocznym maksimum będzie przeszkadzał Księżyc, który nie dość że będzie 4 dni po pełni, to jeszcze będzie w pobliżu radiantu. Spowoduje to niestety spadek ilości widzianych zjawisk. Z Geminidami żegnamy się po 17 grudnia.
2011 11 26/27
Kolejny jesienny bolid, złapany w trudnych warunkach niezbyt klarownego nieba. Tym razem poszczęściło się Maćkowi Reszelskiemu, operatorowi stacji PAV31 w Szamotułach - i to tym bardziej, że zjawisko zostało uwiecznione aż przez trzy jego kamery! Niestety, warunki pogodowe sprawiły, że najprawdopodobniej żadna inna stacja w Polsce nie zarejestrowała tego meteoru.
Zaraź mnie meteorytem...
Obcy? Nie, swój, i to astronauta. |
Na Ziemię spada co roku około tony materii pochodzącej z Marsa. Większość tych okruchów podróżuje w przestrzeni dziesiątki tysięcy albo i miliony lat, nim zbiegiem wielu niemożliwych przypadków trafi na Ziemię. Są jednak takie, które tę trasę pokonują zaledwie w rok. Jeśli byłoby możliwe przetrwanie podróży na inne ciało niebieskie przez żywy organizm, wyrzucony w przestrzeń wraz z zamieszkiwaną przezeń skałą, to hipoteza panspermii ma rację bytu, nawet jeśli ograniczyć ją do obrębu układu planetarnego.
Leonidy 2011
fot.1 Bolid z roju Leonidów (spaceweather.com) |
Pierwsze Leonidy można obserwować już od 10 listopada, ostatnie zaś nawet kilka dni pod koniec miesiąca. Tegorocznym obserwacją meteorów będzie przeszkadzał Księżyc, znajdujący się w dniu maksimum w pobliżu radiantu. Faza naszego naturalnego satelity (ostatnia kwadra) będzie wpływała również niekorzystnie na ilość widzianych zjawisk. Przewiduje się że strumienie są dość szerokie i podwyższona aktywność nie będzie trwała tylko krótką chwilę, lecz pozwoli nacieszyć oko przez dłuższy czas.
Modelarz strumieni meteoroidowych - Jérémie Vaubaillon prognozuję, iż w tym roku jedno z maksimum może wystąpić już 16 listopada o godzinie 22:36 UT powodując liczby godzinne na poziomie 200. Niestety cząstki pyłu pochodzące z tego strumienia są wyjątkowo małe (rzędu 10-100 mikronów), a to może oznaczać, iż większość z nich będzie niedostrzegalna gołym okiem. Z pomocą przychodzi nam jednak technika i zjawiska te będą świetnie rejestrowane przez stacje prowadzące obserwacje radiowe meteorów.
Drugi astronom Michaił Maslov prognozuję, iż wystąpią dwa piki aktywności, pierwszy 17 listopada około 21:00 UT, kiedy ZHR ma być na poziomie 20-25. Drugi pik aktywności ma być widoczny 18 listopada około 23:00 UT z ZHR'em na poziomie ok. 25 i będą to meteory nieco słabsze niż "zwykle".