Strona Główna7 lipca 2011 - Bolid nad południowo-zachodnią Polską
7 lipca 2011 - Bolid nad południowo-zachodnią Polską
Bolid 2011.07.07 21:12 UT zaobserwowany przez trzy kamery PFN |
Późnym wieczorem 7 lipca 2011 roku o godzine 23:12 czasu lokalnego, niebo nad południowo zachodnią Polską rozświetlił wyjątkowo jasny i długi meteor.
W ciągu kilku minut o wystąpieniu jasnego zjawiska poinformowani zostali obserwatorzy Polish Fireball Network (PFN). Pierwsze obrazy uzyskane za pomocą kamer umieszczonych w stacji PFN38 w miejscowości Podgórzyn obsługiwanej przez Tomasza Krzyżanowskiego były elektryzujące gdyż obiekt przemierzył większą część nieba kończąc się nisko nad horyzontem.
Zapis z kamer pracujących w stacji PFN32 w Szamotułach obsługiwanej przez Maćka Reszelskiego także ukazywał bardzo jasny i długi ślad na niewielkiej wysokości (obrazy z 3 kamer PFN w pełnej rozdzielczości). Również jedna z kamer pracujących w Nysie jako Tarcza Bolidowa zarejestrowała przelot tego obiektu. Ze względu na szumy kamery trudno było ustalić dokładne współrzędnych śladu na niebie.
Otrzymaliśmy również doniesienia od trzech naocznych świadków zjawiska które pomogły w ustaleniu szczegółów niewidocznych na obrazach czarno-białych o niewielkiej rozdzielczości.
Doniesienia na forach astronomicznych pojawiły się już kilkadziesiąt minut po przelocie. Pierwszym był obserwator z Lipna położonego niedaleko Torunia:
"Leciała pod bardzo niskim kątem. Akurat spoglądałem na Vegę i nagle coś zabłysło po mojej prawej. Jak zobaczyłem tą świecącą asteroidę to wybuchła i rozdzieliła się na dwa świecące obiekty które po mili sekundzie zgasły."
(obserwator: splot | forum astronomia.pl)
Drugą relację otrzymaliśmy z Biedruska koło Poznania:
"Pojawił się w okolicy Tarczy Sobieskiego, przeleciał prawie równolegle do horyzontu przez Wężownika. Jasność trudno mi ocenić, nie miałem gwiazd do porównania ;), ale szacuję na około -4mag. Leciał dość wolno, pojaśniał i zaczęły odpadać od niego liczne fragmenty i tak do końca zjawiska. Kolega stojący obok usłyszał mój okrzyk zachwytu, zdążył się obrócić i zobaczyć prawie 1/3 jego drogi."
(obserwator: tater | forum astropolis.pl)
Trzecia relacja pochodziła z Dębinie koło Ustki:
"Widziałem go nisko nad horyzontem w kierunku SW, zaświecił w Wadze i po przelocie około 20 stopni rozpadł sie na dwa punkty które zgasły w Pannie. Kolor zielony. Początek około 10 st nad horyzontem koniec około 5 stopni."
(obserwator: Andrzej SP3UCA)
Trajektoria lotu wyznaczona na podstawie zebranych obserwacji
Analiza zgromadzonego materiału pozwoliła na wyznaczenie dokładnej trajektorii lotu. Meteor zaczął świecić w okolicach Wrocławia na wysokości 88.2 km. Po 1.5 s, na wysokości 74 km nastąpił błysk o amplitudzie ok 1 mag, po którym meteor wyraźnie pojaśniał. Prawdopodobnie wtedy nastąpiła fragmentacja. Przez następne dwie sekundy jasność stopniowo rosła osiągając maksymalnie jasność absolutną około -4.5 mag, czyli porównywalnie z jasnością planety Wenus. Jasność absolutna meteorów oznacza jasność jaką widział by obserwator gdyby meteor znajdował się w odległości 100 km od niego.
Jasność absolutna meteora
Przez ostatnie dwie sekundy wyraźnie widoczne są dwa fragmenty poruszające się z różnymi prędkościami oraz szybko zmniejszającą się jasnością. Całe zjawisko trwało 5.2 s i zakończyło się w okolicach Zielonej Góry na wysokości 44.5 km. Cały ślad miał długość aż 135 km.
Fragmentacja w końcowej fazie lotu
Prędkość początkowa przy wejściu w atmosferę wynosiła 27.1 km/s. Po około 3 sekundach, gdy ciało doszło do wysokości 60 km, zaczęła szybko maleć. Pod koniec wynosiła 13.6 km/s co jest zbyt dużą prędkością by podejrzewać, że jakiś mały fragment doleciał do powierzchni ziemi.
Wykres prędkości lotu
Radiant dla tego bolida znajdował się w miejscu na niebie o współrzędnych r.a. = 287, dec. = -14.1. Prędkość geocentryczna wynosiła 24.6 km/s.
Meteoroid przybył do nas z okolic Jowisza. Orbita po jakiej poruszał się bolid była zbliżona do orbity alfa Capricornidów (CAP), jednak ze względu na spokojny charakter zmian jasności uważamy, że była to raczej materia z głównego pasa planetoid niż materia kometarna. Szacujemy, że masa początkowa wynosiła zaledwie 0.5-1 kg.
Wizualizacja orbity meteoroidu
Otrzymane parametry orbitalne:
parametr | wartość | niepewność |
a | 3.33 | |
1/a | 0.300 | 0.003|
q | 0.5471 | 0.0009 |
e | 0.8359 | 0.0014 |
i | 3.933 | 0.058 |
omega | 270.80 | 0.16 |
node | 106.7590 | 0.0003 |
v | 352.86 | 0.12 |
- Login to post comments
Profeska!
--
ukłony, maziek
pełna profeska, jak Wy to przerobiliście
Dzisiaj dopiero o nim przeczytałem. Czuję smutek, wielki. Mógł być jescze jeden zielonogórski meteoryt. Zielona Góra - szczęsliwa kraina. Niby jest Wilkanówko - ale w Berlinie. Niby jest Sulechów ale nikt go nie widział. Jest także Dabrowa Łużycka ale gdzieś zaginął. No jest jeszcze Seeläsgen,... Niby nie ma co narzekac ale jakoś dalej mi smutno. Naprawdę nic nie spadło? Może jednak coś mogło?
moje gratulacje