W Poznaniu zaprezentowano największy polski meteoryt

Największy znaleziony w Polsce kawałek meteorytu, nazwanego Meteorytem Morasko, zaprezentowano w środę 29 listopada w Poznaniu. Ważący 164 kilogramy meteoryt to stop metalu i minerałów. "Takich miejsc, w których znajdujemy meteoryty i skutki ich działania, czyli kratery, jest na świecie tylko 14. Zazwyczaj znajdujemy same meteoryty albo same kratery" – podkreśla prof. Wojciech Stankowski z Instytutu Geologii UAM.

Meteoryt znaleziony w poznańskim rezerwacie Morasko we wrześniu br. należy do grupy meteorytów metalicznych. Spadł tu ok. 5 tys. lat temu. Odkrycia dokonał pracujący dla poznańskiego Uniwersytetu Adama Mickiewicza (UAM) poszukiwacz meteorytów z Kielc Krzysztof Socha.

Rezerwat Meteoryt Morasko, utworzony w 1976 roku, znajduje się w północnej części Poznania, w dzielnicy Morasko, u podnóża góry Moraskiej, największego wzniesienia w mieście (154 m n.p.m.). W lesie znajduje się 7 kraterów, będących pozostałością po upadku meteorytu.

Według szacunków naukowców, znaleziony w Poznaniu kawałek meteorytu mógłby na międzynarodowej giełdzie kosztować około 100 tys. dolarów.

"Wartość pieniężna tego znaleziska ma jednak znaczenie drugorzędne, gdyż najważniejsze będą informacje uzyskane po przebadaniu meteorytu. Skład chemiczny badany spektroskopem ujawnia takie pierwiastki, jakie umykają ziemskim klasyfikacjom" – mówi zajmujący się badaniami meteorytów prof. Andrzej Muszyński z Instytutu Geologii UAM.

Historia Meteorytu Morasko rozpoczęła się w 1914 roku. Podczas budowy umocnień wojskowych odnaleziono ważącą ok. 80 kg bryłę żelaza. Po zbadaniu w Berlinie okazało się, że jest to meteoryt. Od tego czasu w okolicach Moraska znaleziono ok. 600 kilogramów masy meteorytowej.

Największy znaleziony dotychczas na Ziemi meteoryt, afrykański Hoba, waży 60 ton. "Poznańskie znalezisko należy do meteorytów średniej wielkości, ale jest on największym znalezionym dotychczas w Europie Środkowej" – informuje prof. Muszyński.

Meteoryt jest obecnie prezentowany w Instytucie Geologii UAM. Władze uniwersytetu - wraz z nadleśnictwem, które zajmuje się rezerwatem - chcą, aby w okolicach uderzenia meteorytu powstał obiekt muzealno–konferencyjny. KPR

PAP - Nauka w Polsce
reo