maziek's picture

2012 04 21/22 - Lirydy

Pogoda od początku roku - mówiąc bardzo delikatnie - nie rozpieszcza amatorów spadających gwiazd, co tylko pogłębia frustrację spowodowaną i tak mizerną aktywnością nieba w tych trudnych miesiącach. Po noworocznych fajerwerkach - Kwadrantydach (w tym roku zresztą również schowanych za woalem chmur) nastał czas zimowego marazmu i wszyscy wyczekiwali z nadzieją pierwszego zwiastuna meteorowej wiosny - Lirydów. Nadzieje te były podsycane obiektywnie sprzyjającymi warunkami obserwacji - niestety pogoda i tym razem miała inne zdanie. W efekcie większość stacji borykała się z chmurzastą aurą a i liczba zarejestrowanych zjawisk nie wzbudza szczególnego entuzjazmu. Na szczęście trafiło się wśród nich choć jedno na tyle duże, że można nim bez wstydu zilustrować niniejszą notkę. Dodatkowo otrzymaliśmy piękne zdjęcie tego zjawiska od Ireneusza Nowaka.

Uaktualnienie 2012.04.27 - jeszcze kilka nowych zdjęć bolidu 01:52 i jego echo radiowe.

ax's picture

Lirydy 2012 - doskonałe warunki do obserwacji

Lirydy są najważniejszym wiosennym rojem meteorowym. Po ponad trzech miesiącach ciszy ich pojawienie się jest prawdziwa atrakcja dla obserwatora meteorów pomimo że typowa ich aktywność zawiera się w granicach ZHR 15-25.
Jednocześnie coraz cieplejsze kwietniowe noce sprzyjają pierwszym obserwacjom. Lirydy pojawiają się na niebie około 16 kwietnia i pozostają aktywne do 26 kwietnia. Maksimum przypada zazwyczaj w nocy z 21 na 22 kwietnia. Tegoroczne maksimum wystąpi 22 kwietnia o godzinie 5:30UT a wiec już po wschodzie Słońca.


maziek's picture

2012 04 08/09 - Bolidy Wielkanocne

Wielkanoc tego roku została upamiętniona ponadprzeciętnymi zjawiskami - mimo trudnej pogody, sprawiającej, że część stacji nie widziała skrawka czystego nieba tej nocy. Dwa piękne bolidy w krótkim odstępie czasu przecięły niebo z 8 na 9 kwietnia. Nie były to jak się okazało, mimo narzucającej się koincydencji dat Pribramidy, a także ich wzajemna zbieżność czasowa była przypadkowa, ciała te miały różne orbity, ciał macierzystych obu nie udało się ustalić. O ile jedno ze zjawisk wzięło swoją nazwę od Legnicy to drugie - Kędzierzyn-Koźle - będzie łamało języki obcokrajowcom. Dane zawdzięczamy duetowi Henryk Krygiel PFN41 Twardogóra i Tomasz Krzyżanowski PFN38 Podgórzyn.

brahi's picture

Cyrqlarz no. 206


CYRQLARZ No. 206 - 18.03.2012

Zapraszam do lektury drugiego w tym roku numery Cyrqlarza. Numer 206 z datą 18 marca 2012 roku wychodzi w niemal 25 lat od założenia PKiM. W 1987 roku pierwsi obserwatorzy Pracowni rozpoczynali swoje badania od prostych obserwacji wizualnych, dziś w 2012 roku w naszych rękach jest pierwszy wzmacniacz obrazu sprzężony z nowej generacji kamerą cyfrową wysokiej rozdzielczości. O pracach nad wzmacniaczem traktuje pierwszy z zamieszonych artykułów. Dużo miejsca poświęcono też nowemu rojowi meteorowemu pochodzącemu od komety C/1846 J1 Brorsen. Rój ten odnaleziony został niemal równocześnie i niezależnie przez nas i przez Johna Gravesa (ten ostatni opublikował swoje wyniki w najnowszym numerze WGN tuż przed nami). W numerze znalazł się też artykuł z dziedziny meteorytyki autorstwa Zbyszka Tymińskiego. Informacje o widocznych na niebie kometach przedstawiają Tomasz Fajfer i Andrzej Skoczewski. Przyjemnej lektury!


 

maziek's picture

2012 03 02/03

Po wielu nocach beznadziejnego oczekiwania na choćby wąską szparkę w zasnutym niebie i zadowalania się zjawiskami ledwo odróżniającymi się od szumu tła wreszcie mamy za sobą pogodną noc, która pozwoliła zarejestrować ponadprzeciętne zjawisko. Pierwszy doniósł o nim Maciek Myszkiewicz ze stacji foto PFN43 w Siedlcach. Z czasem okazało się, że tej nocy było więcej zjawisk wartych zawieszenia oka.

maziek's picture

Zorza polarna w Siedlcach!

W nocy z 27 na 28 lutego 2012 stacja fotograficzna PFN43 w Siedlcach, obsługiwana przez Maćka Myszkiewicza już drugi raz w tym roku zarejestrowała zorzę polarną.

Zibi's picture

Ogromny deszcz meteorytów w Chinach

Jedenastego lutego 2012 w Chińskiej prowincji Qinghai miał miejsce duży deszcz meteorytów. Zostało zebranych wiele okazów. Część z nich utworzyła niewielkie kratery uderzeniowe (z opisów wynika, że jeden miał głębokość 23 cm), wielu świadków widziało spadające kamienie, które wbijały się w ziemię a nawet drogi.
Deszczowi towarzyszyły głośne wybuchy i odgłosy, które część mieszkańców wzięła za odgłosy katastrofy lotniczej.
Czekamy na dalsze informacje. Z pierwszych doniesień wydaje się, że deszcz meteorytów miał olbrzymie rozmiary.

21.02.12

maziek's picture

Bolid z 2/3 lutego 2012 - zjawisko bliskie spadku!

W nocy z 2 na 3 lutego tego roku na niebie nad Warszawą pojawił się bolid, o którym pierwszy poinformował Janusz Laskowski z Nowego Miasta Lubawskiego, PFN 37. Wkrótce okazało się, że w pełnej krasie został on zarejestrowany także przez kamerę stacji PFN 42 w Błoniu, obsługiwaną przez Pawła Zarębę. Meteor, zarejestrowany jeszcze przez PFN 32 Chełm, poddany został analizie, z której wynika, że już po raz kolejny PFN był o krok od zarejestrowania swoimi kamerami zjawiska dającego prawdopodobny spadek meteorytu. Niestety, znów zabrakło nieco szczęścia.

Zibi's picture

Fragmenty Meteorytu Sołtmany do wzięcia !

Wyprawa Sekcji Meteorytowej do Sołtman w tydzień po spadku (CYRQLARZ No. 204) zaowocowała znaleziskami małych fragmentów meteorytu, który rozbił się na progu domu gospodarczego Pani Lewandowskiej 30 kwietnia 2011 roku.

maziek's picture

Początek roku w kamerach PFN.

Koniec grudnia oraz przełom Starego i Nowego Roku to okres, kiedy aktywnych jest kilka rojów - ale często nie dopisuje pogoda. Zaś pierwsze miesiące roku, po maksimum Kwadrantydów, to czas kiedy trudno o porządny meteor - brak aktywnych rojów a i aura na ogół nie rozpieszcza. Mimo długich nocy liczba detekcji spada. Tym przyjemniej zaanonsować kilka zjawisk, które wbrew tym wielce niesprzyjającym warunkom przebiły się do kamer PFN.