PFN32 PAV35 Chełm

Kwadrantydy to rój meteorów aktywny od 28 grudnia do 12 stycznia. Jest on zjawiskiem bardzo regularnym, który w maksimum występującym w okolicach 3-4 stycznia, prawie zawsze pokazuje nieznacznie ponad sto "spadających gwiazd" na godzinę.

W tym roku maksimum aktywności oczekiwaliśmy 3 stycznia o godzinie 20:30. Jak wynika ze wstępnych danych zaprezentowanych na stronach IMO, maksimum przesunęło się na godzinę 21:32. Bardzo ciekawe jest jednak to, że zamiast tradycyjnych 100-120 meteorów na godzinę widzieliśmy wtedy około 250-270 zjawisk na godzinę. Tak wysokiego maksimum Kwadrantydów nie widzieliśmy już dawno. Aktualne wyniki analizy zebranych danych znajdują się na stronie International Meteor Organization. Swoje wyniki obserwacji wizualnych przesłali również polscy obserwatorzy Tomasz Fajfer, Maciej Kwinta, Andrzej Skoczewski, Maciek Myszkiewicz, Tomasz Lenart i Łukasz Woźniak.

Aktywność zarejestrowana przez wizualnych obserwatorów meteorów.

Nad ranem, w nocy z 13 na 14 grudnia wystapi maksimum aktywności ciekawego i aktywnego roju Geminidów - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Geminidy to jeden z najbardziej aktywnych i regularnych rojów meteorów na naszym niebie, a jednocześnie jeden z najbardziej niedocenianych. O sierpniowych Perseidach i listopadowych Leonidach słyszał prawie każdy, a o Geminidach mało kto. Tymczasem każdego roku w okolicach nocy z 13 na 14 grudnia daje on nawet ponad 100 "spadających gwiazd" na godzinę, przebijając tym samym Perseidy.

W najbliższych dniach swoje maksimum aktywności osiągają Leonidy - jeden z najciekawszych rojów meteorów naszego nieba - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Aktywne w okresie od 6 do 30 listopada Leonidy to jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Swoją sławę zawdzięczają dwóm największym, udokumentowanym deszczom meteorów, w których można było obserwować nawet ponad 100 tysięcy "spadających gwiazd" na godzinę i które wydarzyły się w latach 1833 i 1966. Dziś wiadomo, że deszcze meteorów pojawiają się w okresie, kiedy w najbliższych okolicach Słońca przebywa kometa macierzysta roju - 55P/Tempel-Tuttle.

W czwartkowym wydaniu czasopisma "Nature" ukażą się wyniki badań przeprowadzone przez kilkudziesięcioosobowy zespół naukowców z różnych krajów. Badacze ustalili, że eksplozja meteoroidu nad Czelabińskiem wyzwoliła energię równoważną 0.6 Megatony TNT. Ponad 4 tony meteorytów, które spadły na Ziemię, stanowiło 0,05 proc. masy całego obiektu. Największy fragment, który udało się wydobyć w październiku z jeziora Czebarkuł, waży około 650 kg. Meteoroid wchodził wcześniej w skład większej planetoidy, która rozpadła się 1,2 miliona lat temu.

Rozpoczyna się aktywność Orionidów - jednego z najciekawszych rojów meteorów na naszym niebie - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.