Polish Fireball Network - Pracownia Komet i Meteorów

Ukazał się pierwszy tegoroczny numer czasopisma e-Radiant wydawany przez Dutch Meteor Society (DMS). Gazeta wydawana jest w języku holenderskim.
Poszukujemy osób, które pomogły by nam w tłumaczeniu tego oraz innych numerów e-Radianta.

fot.1 Naoczny świadek prezentuje odnaleziony meteoryt

31 Stycznia 2007 około godziny 17.30 nad Turcją można było obserwować ognistą kule, która przecieła nad większą cześcią terytorium tego kraju. Od mieszkańców miejscowości Bodrum, Milas oraz Didim spływają doniesienia do policji o zaobserwowaniu tajemniczego jaskrawego obiektu jak i również o usłyszeniu grzmotów i detonacji, które miały miejsce pod koniec zjawiska. W pierwszym momencie obserwatorzy uznali tajemniczy obiekt za UFO. Jednak tajemniczą sprawę wyjaśniła pewna osoba spacerująca po parku Green Park Complex w Yeşilkent. Abdullah Arıtürk był naocznym świadkiem upadku meteorytu, który wbił się w grunt zaledwie 10 metrów od zaskoczonego obserwatora. Cenny „kosmiczny gość” obecnie czeka na naukowców z Aegean University w İzmirze którzy przeprowadzą serie testów.

Polish Fireball Network jest (od 17 stycznia) Tematem Tygodnia w dziale Nauka Polskiego Radia On-line. Tekst o PFN można znaleźć na stronie: artykuł o PFN.

Kometa C/2006 P1 McNaught fot. Roberto Solans, Villa La Angostura, Patagonia, Argentyna. 18.01.2007

12 stycznia 2007 roku kometa - C/2006 P1 McNaught, która znalazła się w peryhelium swojej orbity zgodnie z przypuszczeniami osiągnęła ujemną wartość - 2 magnitudo. Jednak ku zaskoczeniu obserwatorów jej jasność nie przestała rosnąc! Osiągając 14 stycznia ok. -6 magnitudo. Dzięki temu widoczna była na jeszcze jasnym niebie już 10 minut po zachodzie Słońca. Pomimo tego, iż C/2006 P1 McNaught była widoczna zaledwie kilka stopni nad horyzontem to na szczęscie nawet z obszaru Polski mozną było ją obserwować gołym okiem.

Radość miłośników astronomi nie trwała zbyt długo gdyż po 15 stycznia kometa traciła swoją jasność. Obecnie można ją jeszcze obserwować z Pd Afryki, Pd Australi. Niestety ze względu na orbite tego ciała nie ma już szans na to aby powróciła ona w przyszłości w pobliże naszej planety. Warto zwrócić uwagę iż jest to najjaśniejsza kometa od ponad 40 lat kiedy to kometa C/1965 S1 Ikeya-Sek osiągnęła prawdopodobnie ponad – 10 magnitudo.

10 Stycznia 2007 o 22:30 czasu lokalnego nad południową Rosją można było obserwować przelot bardzo jasnego bolidu. Do naukowców z Barnaul planetarium ciągle spływają nowe doniesienia od świadków tego zjawiska. Sądząc po bardzo dużej jasności i efektach akustycznych pod koniec lotu jest bardzo prawdopodobne, iż bolid dał spadek w postaci meteorytu. Dziś przez uczonych jest planowany termin opublikowania obliczonego miejsca spadku. Z pewnością zostaną podjęte poszukiwana tego „kosmicznego gościa"

W tym regionie znaleziono od 1840 roku już 20 meteorytów z tego aż 4 sztuki w tym wieku.!

W świecie obiektów bliskich Ziemi w pierwszym miesiącu nowego roku panuje duży spokój.
Ani jeden obiekt NEO nie zbliży się do naszej planety na tak małą odległość jak to miało miejsce w grudniu 2006, gdzie 3 obiekty przeleciały ok. 5LmD (LmD/LD - średnia odległość od Księżyca) od Ziemi.
Najbliższy obiekt znajdzie się koło "nas" w odległości 10.3LmD . Jest to obiekt, w porównaniu do grudniowych NEO, dość duży. Dłuższa oś 2006CJ, bo o to on jest jedynym, godnym uwagi bohaterem stycznia, ma szacunkowo od 250 do 650 metrów. Są to bardzo przybliżone szacunki, gdyż jest to obiekt odkryty całkiem nie dawno i wykonano zaledwie kilkanaście jego obserwacji. Z tego samego powodu pojawiają się też opinie mówiące, że minie on nas o ok. 12.0LmD.

Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne oraz Polskie Towarzystwo Meteorytowe zapraszają do Olsztyna w dniach 20 – 21 kwietnia 2007 roku na IV SEMINARIUM METEORYTOWE i WALNY ZJAZD POLSKIEGO TOWARZYSTWA METEORYTOWEGO Organizatorzy proszą o przysłanie do 31 stycznia 2007 roku zgłoszenia udziału

fot.1 Rozpadajacy się obiekt nad USA

4 Stycznia o godzinie 6.15 czasu miejscowego nad większością stanów USA można było obserwować bardzo jasną kulę ognia, która w trakcie przelotu rozpadła się na mniejsze części.
Pierwsze przypuszczenia mówiły o meteoroidzie, który wpadł z dużą prędkością w ziemską atmosferę. Jednak wstępne obliczenia wskazują, że zjawisko to zostało prawdopodobnie wywołane przez szczątki rosyjskiej rakiety Sojuz SL-4. Tę wersje potwierdza również NORAD (Dowództwo Północnoamerykańskiej Obrony Powietrznej) zajmujące się śledzeniem i wykrywaniem obiektów latających nad terytorium Stanów Zjednoczonych.

fot.1 Meteoryt który przebił dach w stanie New Jersey

2 Stycznia 2007 około godziny 16.00 czasu miejscowego mały metaliczny kamień przebił dach domu w stanie New Jersey 70 km na południe od Nowego Yorku. Tajemniczy obiekt ważący 377 gram jest prawdopodobnie meteorytem. Kobieta mieszkająca w domu usłyszała głośny huk. Po pewnym czasie syn właścicielki mieszkania znalazła tajemniczy kamień wbity w ścianie własnej łazienki! Natomiast w suficie była widoczna dziura, przez którą obiekt wpadł do mieszkania. Wynika z tego, że obiekt ten przebił dachówki, 2 warstwy izolacji oraz sufit łazienki i obijając się od podłogi ugrzązł w ścianie !

fot.1 Błysk światła spowodowany upadkiem meteoroidu

14 Grudnia 2006 na Księżycu zaobserwowano 6 błysków światła o jasności od 7 do 9 magnitudo. Spowodowały je meteoroidy uderzające w powierzchnie naszego satelity. Pochodzą one z materii pozostawionej po planetoidzie 3200 Phaethon, dzięki której na Ziemi widujemy meteory z roju Geminidów. Brak atmosfery na Księżycu powoduje, iż meteoroidy uderzają w jego powierzchnie z ogromnymi prędkościami która w tym konkretnym przypadku wynosiła ok. 35 km/s. Co ciekawe obliczenia sugerują iż cząstki materii ważyły zaledwie od kilkunastu do kilkudziesięciu gram a jednak zdołały utworzyć kratery o kilkunastometrowej średnicy!