blogi

znalazlem ciekawy wpis o przyszłości amerykańskich lotów w kosmos
NASA’s Big Booster: Boon or Bust for Space Science?. Komentuje najnowszy raport o rakiecie Ares V która miała być główną ciężarówką w kosmos po zakończeniu lotów wahadłowców w przyszłym roku.

Jest fatalnie!

Już sie cieszyłem że jeśli przeprowadzi się rozpoznanie gwiazd na obrazkach to będzie można zapomnieć o pojedynczych klatkach zarejestrowanych podczas obserwacji. Zajmują strasznie dużo miejsca i ciężko je wszystkie przechowywać. Tymczasem to nie koniec. Zdałem sobie sprawę że klatki te przydadzą sie jeszcze gdy będzie sie chciało precyzyjniej niż robi to MetRec określić pozycje meteoru na każdej klatce. Na zsumowanym obrazku ciężko by było to zrobić bo wszystko się zlewa. ostatnia nadzieja to by nie trzeba było sie grzebać we wszystkich klatkach to pliki BND.

10 lat minęło jak z WOJLU, CZUMA i STEDO, pojechaliśmy do Ostrowika na nasze pierwsze obserwacje meteorów dla PKiM. Mówiliśmy że jedziemy na pierwszą majówkę bo była to noc rozpoczynająca majowy miesiąc.

Japończycy go policzyli dalej. Wzięli pod uwagę wszystkie swoje wyniki i wysnuli przypuszczenie że coś doleciało do ziemi.

Słabo sypneły Lirydy nad Polską. Japończycy z sieci SonotaCo mają więcej szczęścia. Oto orbity Lirydów jakie uzyskali w tym roku. Obserwacje obejmują 14-21 kwietnia.

O tempie w jakim można się spodziewać analizy naszych danych nie ma co wspominać.

Obserwacje Lirydów rozpocząłem już dzień wcześniej przed maksimum. Niestety pomimo zapowiadanej bezchmurnej nocki już po 2 godzinach obserwacji przysnuła się mgła.

Trwają obserwacje Lirydów z "centrali" PFN czyli mojego dachu. Jesteśmy tu we dwóch: ja i Przemek. Wystawione zostały 4 kamery video, aparat fotograficzny oraz fotograficzna stacja bolidowa.

Temat powraca za każdym razem jak trzeba coś zrobić w tym starym MS-DOSie. Jest niby FreeDOS ale z jego instalacją są jakieś problemy. Dziś szukając narzędzi pozwalających na długie nazwy plików natknąłem się na coś takiego http://www.pldos.pl/. Sporo ciekawego oprogramowania dla DOS no i sam system operacyjny, taki niby MS-DOS. Wszystko pieknie i pewnie MetRec by na tym chodził ale jak już się przesiadać to na coś co w sposób prosty pozwala na sieć. Na stronie proponują LANtascic, ale to już płatny dodatek.

Wiedziałem, że rozpoznawanie gwiazd to największa blokada w redukcji danych PFN. Wystarczyło kilka dni by opierając się o program rozpoznający gwiazdy wyłoniła się cała koncepcja na przyszłe produktywne działanie PFN.

Program rozpoznający musi stać się dodatkiem do MetRec uruchamianym w środowisku DOS zaraz po obserwacji. W ten sposób każda stacja generować będzię gotowe do policzenia orbit dane i to automatycznie!